Koci katar – objawy i leczenie

On: wtorek, czerwca 30, 2020

Twój kot kicha? To powinno wzbudzić Twój niepokój – być może cierpi na groźną chorobę. Szybka reakcja ze strony właściciela jest szansą na załagodzenie objawów i wyleczenie bez powikłań. Zignorowany koci katar w swojej przewlekłej postaci sprzyja rozwojowi innych schorzeń. Dowiedz się, jak rozpoznać objawy, prowadzić leczenie i zapobiegać kolejnym infekcjom – wystarczy, że przeczytasz nasz artykuł.

Nim stan zapalny rozwinie się na dobre, Twój kot nie musi wcale kichać. Może być ospały lub nieswój – zdawałoby się, że zupełnie bez przyczyny. Niestety co roku wiele zwierząt zapada na groźne choroby kotów, a ich właściciele nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i ignorują początkowe fazy infekcji. Sprzyja to zakażeniom bakteryjnym, wskutek czego osłabiony pupil musi przyjmować różne kombinacje leków. Na szczęście profilaktyka tej choroby jest bardzo prosta, jak i jej leczenie – tuż po szybkim rozpoznaniu. Wystarczy, że nie będziesz zwlekać i swoje pierwsze kroki skierujesz do lekarza weterynarii.

Koci katar – co to jest i jak dochodzi do zakażenia?

Jest to choroba wirusowa, atakująca górne drogi oddechowe, powodowana przede wszystkim przez szczepy takie, jak:

  • herpeswirus kotów typu 1 (FHV-1) – powoduje w szczególności wyciek wydzieliny z nosa i oczu, zapalenie zatok przynosowych, spojówek i owrzodzenia rogówki. Jest prostszy do wykrycia niż kolejny wirus, rzadziej kończy się powikłaniami. Pozostaje obecny w organizmie kota do końca życia, uaktywniając się w momencie dużego stresu czy osłabienia. Jego objawy leczy się łatwo i kot szybko powraca do zdrowia;
  • kaliciwirus kotów (FCV-1) – ze względu na dużą różnorodność genetyczną tego wirusa mogą zarażać się nim również koty zaszczepione. Główne objawy to gorączka, brak łaknienia oraz bóle mięśniowe. Często dochodzi również do owrzodzenia jamy ustnej.

Niebezpieczny katar u kota mogą wywoływać także inne drobnoustroje, nie tylko wirusy. Bakterie powodujące kichanie u kota to Chlamydophila felis, Mycoplasma felis, którymi zwierzęta mogą zarazić się w bezpośrednim kontakcie oraz Bartonella sp., przenoszone przez pchły i kleszcze.

Wirusami FHV-1 i FCV-1 pupil może zakazić się w kontakcie z innymi chorymi osobnikami lub przebywając w pomieszczeniu, w którym wcześniej były zainfekowane zwierzęta. Patogeny przedostają się do powietrza w aerozolu, który wydostaje się z kociego nosa podczas kichania. Szczególnie narażone są młode kocięta, ciężarne kotki i starsze zwierzęta tego gatunku.

Do zakażeń często dochodzi podczas kontaktów kotów wychodzących z innymi osobnikami – na wystawach, w hodowlach oraz innych dużych skupiskach zwierząt.

Koci katar – objawy

Nie tylko kichanie u kota stanowi objaw infekcji. Zależnie od jej postępu i tego, jaki patogen zainfekował zwierzę, możesz spodziewać się:

  • łzawienia oczu, zapalenia rogówki i worków spojówkowych,
  • owrzodzeń oczu, nosa i jamy ustnej (w dalszym etapie rozwoju choroby),
  • pienistego ślinienia się i kaszlu związanego z nadmiarem wydzieliny spływającej do gardła,
  • utraty apetytu i wagi, ospałości, apatycznego poruszania się,
  • duszności, wyraźnych kłopotów z oddychaniem,
  • w wyniku zbyt późnego podjęcia leczenia może dojść do utraty wzroku przez postępujące owrzodzenia – konieczne może być usunięcie gałki ocznej.

Duża ilość wydzieliny produkowanej w drogach oddechowych ułatwia rozwój koinfekcji – to swoiste zaproszenie dla bakterii i grzybów, które szybko namnażają się w osłabionym organizmie. Opóźniają one powrót do zdrowia i wymagają innej kombinacji leków niż zakażenia wirusowe.

Koci katar – leczenie

Jeśli kichanie u kota od razu wzbudziło Twój niepokój i pupil szybko znalazł się u lekarza weterynarii, prawdopodobnie wprowadzone zostaną u niego jedynie leki przeciwzapalne, dobrze radzące sobie z wczesnym katarem. Leczenie antybiotykami nie działa skutecznie na wirusy, więc nie ma sensu dodatkowo obciążać walczącego z chorobą organizmu. Weterynarz może także przepisać krople ograniczające wysięk z oczu, jak i również środki wspomagające odporność. Preparaty takie przyspieszają regenerację, wspierając układ immunologiczny w walce z patogenem.

Infekcja trwa już dłużej i objawy kociego kataru wyglądają na zaawansowane? W takiej sytuacji weterynarz zleca wykonanie posiewu na obecność bakterii i wdraża antybiotykoterapię, która ma na celu rozprawić się z zakażeniami wtórnymi. Być może będzie też konieczne wprowadzenie leczenia przeciwgrzybiczego, szczególnie jeśli owrzodzenia jamy ustnej i oczu są silnie rozwinięte.

Koci katar – domowe sposoby

Niestety, nie ma metod, dzięki którym unikniesz wizyty z chorym kotem u lekarza weterynarii. Szukanie domowych sposobów, mających przynieść ulgę, tylko przedłuży cierpienie Twojego zwierzaka, co może doprowadzić do groźnych powikłań. Wśród substancji, które miałyby naturalnie wspomagać walkę z tą chorobą kotów, wymienia się L-lizynę, aminokwas występujący naturalnie w pożywieniu. Nie jest to jednak metoda o wystarczająco sprawdzonej skuteczności i potwierdzonym działaniu. To, co możesz zrobić, kiedy kot ma katar, to przygotowanie mu spokojnego miejsca do wypoczynku, w którym będzie mógł odzyskać siły. Ogranicz stres związany z wizytami obcych czy hałasami, by nie opóźniać jego powrotu do zdrowia. Staraj się też obserwować, czy zadane leczenie przynosi efekty i, w przypadku pogorszenia, od razu udaj się na ponowną wizytę w klinice dla zwierząt.

Jak chronić kota przed infekcją kocim katarem?

Podstawową formą profilaktyki są szczepienia przeciwko katarowi u kota. Pomagają one uniknąć w wielu przypadkach zakażenia, szczególnie herpeswirusem. Ze względu na dużą różnorodność kaliciwirusów szczepienia nie zawsze chronią przed zarażeniem. Wspierają jednak organizm w walce z patogenem, przyczyniając się do lżejszego przechodzenia infekcji i szybszego niwelowania objawów kociego kataru.

W przypadku kotów z grup ryzyka istotne jest izolowanie ich od potencjalnych nosicieli wirusa, czyli głównie osobników wychodzących z domu, bywających na wystawach. Jeśli posiadasz miot młodych kociąt lub ciężarne kotki, chroń je przed takimi ryzykownymi kontaktami – szczególnie że część nosicieli nie ma objawów. Warto wiedzieć, że płód może zarazić się tą chorobą od matki.

Czy człowiek i inne zwierzęta mogą zarazić się kocim katarem?

Nie – ani człowiek, ani zwierzę innego gatunku, nie może zostać zarażone wirusami FHV-1 i FCV-1. Nie musisz martwić się o pozostałych pupili i domowników – wystarczy, że odizolujesz koty od chorego osobnika.

Podsumowanie

Wiesz już, jak poważną chorobą jest koci katar. Leczenie domowe to niebezpieczne igranie z życiem zwierzaka, więc najlepiej zgłosić się od razu do weterynarza, który obejmie go fachową opieką. Mimo że chory kot może na początku nie przejawiać problemów oddechowych, jego osłabienie powinno dać Ci do myślenia. Na pewno najlepiej znasz swojego pupila, więc rozpoznasz, że jest z nim coś nie tak. Pomóż mu szybko wrócić do zdrowia i ciesz się jeszcze wieloma wspólnymi chwilami, spędzonymi na zabawach i rozkosznym mruczeniu.

Komentarze

Zostaw swój komentarz