Roślina wydziela substancję o nazwie nepetalakton, która jest feromonem wyczuwalnym jedynie przez koty. Dla człowieka jest on całkowicie bezwonny. Mitem jest stwierdzenie, że kocimiętka działa na wszystkie mruczki. W rzeczywistości zdolność do reagowania na jej zapach jest cechą dziedziną i dotyczy ok. 2/3 populacji kotów. Udowodniono, że na ten aromat najsilniej odpowiadają czworonogi w okresie rozrodczym. Osobniki starsze, a także kocięta mogą znacznie słabiej reagować na feromon lub pozostawać całkowicie obojętnymi.
Jeśli kot wyczuje zapach kocimiętki, wpada w specyficzny trans. Może podskakiwać, tarzać się na grzbiecie, mruczeć, miauczeć oraz lizać źródło aromatu. Nie jest to jednak efekt permanentny i mija po upływie kilku minut. Niektóre osobniki z chęcią podgryzają roślinę. W większości przypadków jej spożycie nie jest szkodliwe, chociaż może powodować niewielkie problemy trawienne.
Kiedy używać kocimiętki?
Roślinę zaleca się przede wszystkim właścicielom nerwowych, niespokojnych i trudnych do oswojenia kotów. Okazuje się także przydatna w nauce korzystania z drapaka lub legowiska (często jest to dobry sposób na oduczenie mruczka drapania kanap, sof i foteli). Można posadzić ją we własnym ogrodzie, jednakże wówczas należy liczyć się z tym, że jej zapach przyciągnie okoliczne koty. Kocimiętka dostępna jest także w innych formach, które nabyć można w sklepach zoologicznych. Na rynku znajdują się specjalne produkty w spreju oraz liofilizaty (można wypełnić nimi zabawki dla kociaka). Ciekawym rozwiązaniem jest myszka z kocimiętką, która odciąga uwagę pupila od np. domowych pantofli właściciela lub rogów kanap. Należy jednak pamiętać, że zapach tej rośliny nie jest stały i z czasem się ulatnia.
Kocimiętka a inne zwierzęta
Co ciekawe, kocimiętka nie działa jedynie na koty. Na feromony odpowiadają także inne ssaki, w tym psy. Czują one jednak ten zapach znacznie słabiej. W związku z tym, podawanie myszek czy innych maskotek psim przyjaciołom może nie przynieść oczekiwanego efektu. Ponadto, dowiedziono, że nepetalakton działa kojąco na pszczoły. Kwiaty kocimiętki są miododajne, co sprawia, że owady chętnie przylatują w pobliże skupisk tej rośliny. Doświadczeni pszczelarze często decydują się na posadzenie tych okazów flory w pobliżu uli.
Komentarze
Zostaw swój komentarz